Partner serwisu
W Polsce budowane jest obecnie niemal 1,5 tys. km dróg w ramach 130 kontraktów. Niestety, szans na dokończenie wszystkich dróg na Euro nie ma, co potwierdza szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– Zawsze stawiałem w tym biznesie na jakość i bardzo rzetelne rozliczanie się z warunków kontraktowych i publicznych pieniędzy. Sprawa jest jasna. Na pierwszym miejscu jest jakość, bo to za jakością stoi bezpieczeństwo użytkowników dróg – mówi „Pulsowi Biznesu” Witecki.
Szef GDDKiA zaznacza, że postara się zrobić wszystko, by zachować przejezdność na autostradzie A2. – Teraz wszystko w rękach wykonawców, którzy w kontraktach mają wpisane zapewnienie przejezdności – informuje Lech Witecki.
Miastem, które jest najgorzej skomunikowane z resztą kraju jest Wrocław. Ma on szansę na częściowe połączenie szybkimi trasami z głównymi miastami w kraju. Jednak na dwupasmową drogę z Dolnego Śląska do Warszawy przyjdzie kierowcom długo poczekać. Do końca maja trasa będzie przejezdna w centralnej części Polski, a w czwartym kwartale gotowy będzie odcinek najbliżej Wrocławia.
Lepsza sytuacja jest na budowie autostradzie A4 z Krakowa na wschód. 20-kilometrowy odcinek od Brzeska do Wierzchosławic ma już nowego wykonawcę i prace trwają. Kolejne odcinki do Jarosławia powstaną w pierwszym i drugim kwartale przyszłego roku. GDDKiA zapewnia, że na przełomie 2012 i 2013 roku kierowcy pojadą autostradą A4 z Krakowa do granicy z Ukrainą, A1 z Torunia do Łodzi oraz A2 z Łodzi do Warszawy.
Zapisz się do newslettera:
